Walentynkowo i wyjątkowo!
W Walentynki, to jest fajny klimat. Taki swojski dzień, w którym każdy czuje się dobrze i cieszy się obecnością drugiej osoby.
W naszej grupie było niesamowicie. Dzień rozpoczął się od tego, że po porannych pląsach przy muzyce nadszedł czas na otworzenie "skrzynki walentynkowej". Swoją drogą, w obliczu e-maili, dostać list od kogoś innego niż urząd lub rachunek, to dziś rzadkość. Masze dzieci właśnie z tej rzadkości mogły skorzystać (najpierw napisać, później wysłać, później czekać, aż w końcu odebrać przesyłkę). Oglądanie walentynek otrzymanych od kolegów i nie tylko było wspaniałym ładowaniem akumulatorów na dalsze godziny dnia.
Po włożeniu walentynek do swoich szufladek nadszedł czas na wspólną zabawę. Dzieci wręcz uwielbiają zabawy z chustą animacyjną. To wspaniałe narzędzie do zintegrowania nawet największych smutasów i rozweselenia ich. Tak też było i tym razem...
Oprócz tego dzieci mają okazję cały czas korzystać ze specjalnie przygotowanego dla nich kącika tematycznego. Tu także działy się prawdziwe cuda. Dzieci korzystając z materiałów rozwojowych ochoczo ćwiczą swoje dłonie i rozwijają swoją sprawność motoryczną, a przy okazji bawią się przednio.
A później była kolejna niespodzianka na czterech łapach, ale o tym już w innym artykule:)